Dotkliwa porażka

Źródło: TS Wisła
Data publikacji: 18 października 2020

W sobotę w hali przy ul. Kamiennej doszło do derbowego pojedynku na poziomie 1 Ligi Kobiet. AZS Politechnika Korona Kraków do „stary” wyjadacz ligowych parkietów, również z medalami na poziomie rozgrywek centralnych. Wisła CANPACK jeszcze w poprzednim sezonie grała w Energa Basket Lidze Kobiet. W obecnym sezonie raz, że poziom niżej, a dwa to z nastawieniem na szkolenie i ogrywanie młodzieży na zapleczu ekstraklasy.

Już przed meczem wiadomo było, że dla Białej Gwiazdy będzie to arcytrudne zadanie. Oba zespoły znajdowały się na dwóch skrajnych miejsca w tabeli ligowej, a AZS do tego pojedynku przystępował z pozycji lidera. Jeszcze początkowe minuty meczu należały do wyrównanych, 2:2 a chwilę później 6:4. Od trzeciej minuty Korona rozpoczęła „odjazd” zaliczając pierwszy run 6:0 a chwilę później aż 16:0 na co wiślaczki nie znalazły odpowiedzi. To pierwsza kwarta była już pokazem siły ze strony Politechniki, którą gospodynie wygrały 31:8. Druga kwarta nie przyniosła przełamania. Właściwie można powiedzieć, że obraz gry przypominał przebiegiem pierwszą odsłonę meczu. Gospodynie po raz kolejny zaliczały serie punktowe, na które przyjezdne nie były w stanie znaleźć odpowiedzi. Po raz kolejny w połowie drugiej kwarty AZS 13:0 co ostatecznie rozstrzygnęło losy spotkania. Już do szatni Biała Gwiazda udała się z wynikiem 60:16.

Po zmianie stron może mecz minimalnie się wyrównał również, ze względu na szeroką rotację z obu stron. Dość dobra po kątem postawy i gry zespoły była trzecia kwarta w której to 14:10 swoja wyższość udowodniły gospodynie. Wysoko przegrania pierwsza połowa meczu nie mogła przynieść już zmiany rezultatu. Tym samym liderująca tabeli Politechnika Korona Kraków zdecydowanie wygrywa z Wisłą CANPACK Kraków.

źródło: wislacanpack.pl