Dwa puchary w dwa tygodnie

Młode siatkarki Wisły, w ciągu ostatnich dwóch weekendów, wzięły udział w dwóch turniejach. Z sukcesami. Tydzień temu kadetki zajęły 3. miejsce w Chrzanowie, w minioną niedzielę także brązowy medal wywalczyły w Jarosławiu juniorki.

W Chrzanowie walczono o Puchar Marszałka Województwa Małopolskiego, a mecze rozgrywano do dwóch wygranych setów. W grupie wiślaczki pokonały PMOS Chrzanów II 2:1 i Setbol Oświęcim 2:0 oraz uległy po zaciętym meczu uczestniczkom turnieju ćwierćfinałowego mistrzostw Polski, kadetkom Pogoni Proszowice 1:2. Wyniki te dały naszym dziewczynom drugie miejsce w grupie, a co za tym idzie prawo gry o trzecie miejsce w turnieju. Krakowianki wytrzymały trudy jednodniowych zawodów bardzo dobrze zarówno kondycyjnie jak i psychicznie, i w spotkaniu o brązowy medal pokonały Płomień Sosnowiec 2:0 (25:21, 25:20). Zwycięzcą turnieju, zgodnie z oczekiwaniami, został zespół Pogoni Proszowice.

Tydzień po kadetkach do boju ruszyły juniorki, które udały się na turniej do Jarosławia. W grupie wiślaczksi odniosły dwa zwycięstwa (z Vegą Stalowa Wola i GLKS Nadarzyn) i poniosły jedną porażkę (z mocną, drugą drużyną San-Pajdy Jarosław). W spotkaniu półfinałowym poprzeczka została zawieszona jeszcze wyżej, bo naszym rywalem był pierwszy zespół San-Pajdy (uczestnik turnieju półfinałowego mistrzostw Polski). Pojedynek był niezwykle zacięty, a wiślaczki pokazały w nim wielki hart ducha. Przegrywały bowiem 0:2, jednak potrafiły się podnieść i wygrać następne dwa sety. W tie-breaku nie dały jednak rady i ostatecznie przegrały 2:3. A że szczęście było bardzo blisko, po meczu polało się trochę łez. W niedzielę jednak nie było już po nich śladu. W meczu o brązowy medal wiślaczki pokonały 3:2 MKS V LO Rzeszów, w tie-breaku zwyciężając do 13. Jak powiedziała trenerka naszych juniorek Iwona Urbańczyk, dziewczyny świetnie wytrzymały presję i w boju z teoretycznie mocniejszym rywalem (uczestnik turnieju półfinałowego mistrzostw Polski) pokazały naprawdę dobrą siatkówkę. Gratulujemy!