Start strzelców w czeskim Semily
W czeskim Semily na zawodach międzynarodowych rywalizowali zawodnicy sekcji strzeleckiej. W konkurencji...
Wiślacy po raz drugi w tym sezonie okazali się lepsi od drużyny AZS AGH.
Podopieczni Piotra Piecucha wygrali 84-65 i są jedyną drużyną w naszej grupie (gr.C 2 ligi), która ma na swoim koncie tylko jedną porażkę.
Derby pojedynek zgromadził w hali Wisły sporą widownię, która na brak emocji na pewno nie narzekała. Obie drużyny przyzwyczaiły swoich kibiców do efektownej gry, a że mecze z lokalnym rywalem rządzą się swoimi prawami początek meczu zdominowany był przez sporą liczbę błędów i niecelnych rzutów. Po pierwszej kwarcie Wiślacy na koncie mieli 16 punktów, AZS AGH zaledwie 12.
Drugą kwartę minimalnie wygrali gospodarze (20-19). Niezwykle decydująca na końcowy wynik meczu była trzecia odsłona spotkania, w której Wiślacy dominowali na boisku, a rywalom nie wychodziło kompletnie nic. Drużyna z Piastowskiej zdobyła 9 punktów przy 20 Wiślaków.
Ostatnia kwarta rozpoczęła się przy wyniku 58-40, przyjezdni w półtorej minuty zdobyli 7 punktów przy 2 punktach Wiślaków i niektórzy kibice z niepokojem zaczęli zerkać na tablice wyników. A na tablicy po chwili widniał już wynik 60-54, wtedy celny rzut za trzy oddał Gorgoń, za dwa trafił Maj, a następnie kibice wiwatowali z radości po efektownym wsadzie Gorgonia. Akademicy przez 3 minuty nie oddali żadnego celnego rzutu, przewaga Wiślaków wzrosła do 19 punktów.
W końcówce spotkania trener Piecuch wprowadził do gry młodych graczy Mozdyniewicza, Kozyrę i Filipa Reraka. Ten pierwszy zdążył zdobyć punkty i zaliczyć asystę.
Ostatecznie mecz zakończył się wysokim zwycięstwem TS Wisła Platinium Kraków.
Najlepiej punktującym zawodnikiem Wisły był Jakub Żaczek zdobywca 19 punktów, zanotował również 8 zbiórek, 3 asysty i 2 przechwyty.
Dziękujemy kibicom za wsparcie!
TS Wisła Platinium Kraków – AZS AGH Oknoplast Kraków 84-65