Podsumowanie sezonu w wykonaniu Kadetów ’99

Za nami ciężki sezon. Duża liczba meczów ligowych (2 ligi), turniejowych oraz w kadrze Małopolski na pewno pozostawiła ślad w organizmach chłopców i widać to było już w ostatnim tygodniu przed świętami. Stąd moja decyzja o 11 dniach zasłużonego odpoczynku. Przed nami jeszcze ostatnie mecze w klasie Kadeta B i przede wszystkim przygotowanie do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, której finały odbędą się w dniach 24-28.06.2014 w Wałbrzychu.

Tylko codzienna systematyczna praca i świadomość oraz chęć bycia coraz lepszym zawodnikiem rodzi postęp. Jeśli którykolwiek z moich chłopców pomyśli choć przez chwilę, że jest już dobrym ukształtowanym graczem to będzie moment w którym zatrzyma się w rozwoju. Jeden z nich zrobił to na początku sezonu i zmarnował pół roku zanim zrozumiał, że tylko ciężka praca, pokora i skromność pozwolą mu wrócić na właściwe tory. Na szczęście to bardzo inteligentny chłopak i powrócił w wielkim stylu. Myślę,że drugi raz nie popełni tego błędu a i pozostała część zespołu również.

Uważam, że najbliższe miesiące czyli maj,czerwiec i sierpień zadecydują o tym czy w przyszłym sezonie chłopcy będą się liczyć w walce o najwyższe lokaty w Polsce. Ale najważniejsze pytanie brzmi: czy poprawią elementy które są ich słabą stroną ?

Każdy z nich wie o czym mówię i nad czym musi ciężko pracować. Jeśli Im się to uda czeka ich gra na naprawdę wysokim profesjonalnym poziomie bo jest to grupa bardzo utalentowana. Jeśli nie…za kilka lat usłyszą o sobie… patrz… kolejny zmarnowany talent, leń i mięczak. Wybór należy tylko do Nich.

Ja czekam. Jestem gotowy na ciężką pracę. A WY …!?