Start strzelców w czeskim Semily
W czeskim Semily na zawodach międzynarodowych rywalizowali zawodnicy sekcji strzeleckiej. W konkurencji...
Bardzo dobrze zaprezentowali się pięściarze “Białej Gwiazdy” na rozgrywanym w Belfaście Międzynarodowym Turnieju Bokserskim. Zawody odbyły się w dniach 29-31 maja. Wisłę reprezentowała czwórka pięściarzy na czele z trenerem Tomaszem Winiarskim.
Podopieczni trenera Tomasza Winiarskiego reprezentują już coraz wyszy poziom boksowania. Pokazali to oni w konfrontacjach z pięściarzami z Hiszpanii, Belgii czy Irlandii Północnej.
Świętną walkę w kategorii seniorów w wadze 91 kg stoczył Piotr Snopkowski. Miał on bowiem za przeciwnika aktualnego mistrza Belgii – Jassine Aydira. Walka była niezwykle emocjonująca. Nieznacznie, bo 2:1 walkę wygrał Belg. Ten werdykt widownia w hali w Belfaście przyjęła jednak z wielkim oburzeniem.
Boks na wysokim poziomie pokazał także w wadze 75 kg Mateusz Rzadkosz. 21-latek wygrał z reprezentantem gospodarzy Brennanem Andrim 2:1.
Nasi najlepsi juniorzy podobnie jak swoi poprzednicy walczyli bardzo dobrze. W ocenie trenera Rafał Pląder, który przegrał minimalnie z Dylanem Duffym stoczył najlepszą walkę w tym roku. Niestety Wiślak, choć był minimalnie lepszy od byłego mistrza Europy kadetów według irlandzkich sędziów przegrał tę walkę.
Drugi z naszych juniorów, walczący w wadze 64 kg Dawid Suchecki miał za oponenta czarnoskórego pięściarza gospodarzy Barnaldo Manne. Walka obu pięściarzy była bardzo zacięta. Kibice niemogąc wyjść z podziwu oglądali tę walkę na stojąco. Obfitowało ona w kapitalne wymiany ciosów. Werdykt sędziowski był jednak bardzo sprawiedliwy. Sędziowie wytypowali remis i, co zdarza się bardzo rzadko obaj pięściarze zdobyli pierwsze miejsce.